1. Znaczenie wiedzy, z kim Twój partner rozmawia na WhatsApp. Jeśli podejrzewasz, że Twój partner rozmawia z kimś podejrzanym na WhatsApp i chcesz wiedzieć, jak ważne jest wiedzieć, z kim ta osoba rozmawia, poniżej przedstawiamy kilka przydatnych wskazówek i narzędzi, które pomogą Ci rozwiązać tę sytuację. Kategorie: NWOPolitykatotalitaryzmZmiany na ziemi Oto jeden z pierwszych tekstów dodanych na portalu 17 stycznia 2011 roku. Po ponad 10 latach od tej publikacji wydaje się ona jeszcze bardziej aktualna niż wtedy gdy taki rozwój wypadków, jaki obserwujemy od półtora roku, wydawał się wszystkim całkowicie niemożliwy. Niestety życie boleśnie zweryfikowało naszą naiwność i stanęliśmy u progu tyranii NWO. Warto zatem przypomnieć czym miał być ów Nowy Porządek Świata. Niewielu ludziom nazwa Nowy Porządek Świata (New World Order – NWO) cokolwiek mówi. Ci którzy mieli do czynienia z tym pojęciem nie potrafią dokładnie powiedzieć co to jest, czym śmierdzi i z czym się to diabelstwo je. Tymczasem idea Nowego Porządku Świata jest de facto głównym nurtem współczesnej polityki (tak samo na szczeblu międzynarodowym jak i lokalnym) przez co nieznajomość zagadnienia może okazać się brzemienna w skutkach. Tak więc Nowy Porządek Świata można scharakteryzować krótko w dwóch punktach: 1. Władza absolutna dla wąskiej elity. 2. Zatajenie przed światem wiedzy o działaniach władzy i stwarzanie pozorów wolności. Ponadnarodowe superpaństwa i globalna administracja Gwarantem utrzymania dyktatury jest stworzenie jej w skali globalnej. Wtedy nie byłoby żadnego wroga zewnętrznego a wróg wewnętrzny zostałby spacyfikowany przez Globalną Armię. Pierwszym etapem tworzenia Światowego Rządu jest unifikacja poszczególnych regionów w kontynentalne mocarstwa zespolone gospodarczo, prawnie i administracyjnie. Obecnie istnieją już unie kontynentalne: Unia Europejska, Unia Afrykańska, Unia Narodów Południowoamerykańskich. Jeśli o tych ostatnich słyszysz pierwszy raz to nie masz się czego wstydzić. 90% populacji też nie ma o tym pojęcia. W najbliższych latach możemy się spodziewać otwartego proklamowania Rządu Światowego stworzonego na bazie ONZ oraz unii kontynentalnych. ‹ Poprzedni Dalej › Ocena: 10960 odsłon Gdy zaczęliśmy mówić o ślubie, zaplanowaliśmy huczne wesele. A świadkiem ma być moja przyjaciółka Ewa, o której wiele mu opowiadałam. Oni się jeszcze nie znają. To znaczy, teoretycznie się nie znają. – Jak to teoretycznie? Nic nie rozumiem – wtrąciłam. – No właśnie, w tym cały problem. \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tgoornix\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Bojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t#5\nznale\u017a\u0107 kobiet\u0119, kt\u00f3ra to zrozumie graniczy z cudem, nie cierpi\u0119 dzieli\u0107 \u0142\u00f3zka z partnerk\u0105, nigdy si\u0119 nie wysypiam, ci\u0105g\u0142e szturcha\u0144ce w nocy i jeszcze ich d\u0142ugie w\u0142osy...\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t4\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t3\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 09:18:02","favcount":4,"id":10411993,"parent_id":10411993,"uname":"goornix","createdAtTimestamp":1549613882,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0},"subcomments":{"10412033":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tzuku02\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t@goornix Poszukaj \u0142ysej.\n\nNie dzi\u0119kuj.\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t14\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t2\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 09:34:54","favcount":14,"id":10412033,"parent_id":10411993,"uname":"zuku02","createdAtTimestamp":1549614894,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0},"10412059":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tmatik987\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Naczelny wierszokleta\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t@zuku02 i bez r\u0105k. Nie b\u0119dzie go szturchac w nocy\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t15\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 09:46:22","favcount":15,"id":10412059,"parent_id":10411993,"uname":"matik987","createdAtTimestamp":1549615582,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0},"10412183":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tfireblade1000rr\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Bojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t@goornix - dwumetrowej szeroko\u015bci materac i dwie ko\u0142dry a nawet nie b\u0119dziesz wiedzia\u0142 czy ju\u017c zasn\u0119\u0142a czy mo\u017ce jeszcze nie przysz\u0142a ;)\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t16\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t2\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 10:38:07","favcount":16,"id":10412183,"parent_id":10411993,"uname":"fireblade1000rr","createdAtTimestamp":1549618687,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0},"10412270":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tKidzi\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t@matik987 Zagalopowa\u0142e\u015b si\u0119. Nie wiesz, czym go szturcha\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t10\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t2\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 11:20:26","favcount":10,"id":10412270,"parent_id":10411993,"uname":"Kidzi","createdAtTimestamp":1549621226,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0},"10412666":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tmatik987\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Naczelny wierszokleta\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t@Kidzi Dzi\u0119ki za zryt\u0105 g\u0142ow\u0119 w pi\u0105tkowe popo\u0142udnie:D\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t2\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 14:35:53","favcount":2,"id":10412666,"parent_id":10411993,"uname":"matik987","createdAtTimestamp":1549632953,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0},"10412673":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tKidzi\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t@matik987 https:\/\/ 14:38:03","favcount":1,"id":10412673,"parent_id":10411993,"uname":"Kidzi","createdAtTimestamp":1549633083,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0}}},"10411962":{"maincomment":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tPokikonek\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\tZmiana nazwiska to upierdliwa sprawa? xD Uzyskanie pozwolenia na budow\u0119 na granicy dzia\u0142ki - to jest upierdliwa sprawa. Ale ludzie maj\u0105 problemy..\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t33\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 09:03:45","favcount":33,"id":10411962,"parent_id":10411962,"uname":"Pokikonek","createdAtTimestamp":1549613025,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0},"subcomments":{"10413570":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tdzambor\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t@Pokikonek U nas na Polibudzie wi\u0119kszo\u015b\u0107 \u017ce\u0144skiej kadry nosi\u0142a podw\u00f3jne nazwiska poniewa\u017c papierologia odno\u015bnie zmiany nazwiska przy tytule jest upierdliwa.\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 21:17:49","favcount":0,"id":10413570,"parent_id":10411962,"uname":"dzambor","createdAtTimestamp":1549657069,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0}}},"10411868":{"maincomment":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tNariel\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojowniczka\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t#3, #4, #5 czy #10 naprawd\u0119 trzeba by\u0142o wzi\u0105\u0107 \u015blub aby to odkry\u0107. Oni chyba brali \u015bluby w wieku 14 lat.\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t6\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t2\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 08:23:54","favcount":6,"id":10411868,"parent_id":10411868,"uname":"Nariel","createdAtTimestamp":1549610634,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0}},"10411812":{"maincomment":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tkrzysiek050\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\tMy\u015bl\u0119 \u017ce znaczna wi\u0119kszo\u015b\u0107 tych problem\u00f3w wynika ze zbyt szybkiego \u015blubu. U mnie po \u015blubie niewiele si\u0119 tak naprawd\u0119 zmieni\u0142o.\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t17\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t2\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 07:55:35","favcount":17,"id":10411812,"parent_id":10411812,"uname":"krzysiek050","createdAtTimestamp":1549608935,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0},"subcomments":{"10412163":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tRadysh\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Bojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t@krzysiek050 Po cz\u0119\u015bci racja. Ale gdybym wzi\u0105\u0142 przynajmniej te dwa powa\u017cne (a przynajmniej tak mi si\u0119 wydawa\u0142o) razy, \u015blub. By\u0142bym dubeltowym rozwodnikiem. ;)\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t1\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 10:27:47","favcount":1,"id":10412163,"parent_id":10411812,"uname":"Radysh","createdAtTimestamp":1549618067,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0}}},"10411763":{"maincomment":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tm3ridan\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t#5 Co? Jeba\u0107 tam normy spo\u0142eczne ale to jest po prostu dziwne.\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t5\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t5\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 07:29:06","favcount":5,"id":10411763,"parent_id":10411763,"uname":"m3ridan","createdAtTimestamp":1549607346,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0},"subcomments":{"10411796":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tlaflorra\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t@m3ridan ale wygodne :-)\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t10\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t2\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 07:50:23","favcount":10,"id":10411796,"parent_id":10411763,"uname":"laflorra","createdAtTimestamp":1549608623,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0},"10412711":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tpandi123\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t@laflorra Zw\u0142aszcza gdy dwie osoby k\u0142ad\u0105 si\u0119 i wstaj\u0105 o totalnie r\u00f3\u017cnych godzinach.\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t3\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 15:01:15","favcount":3,"id":10412711,"parent_id":10411763,"uname":"pandi123","createdAtTimestamp":1549634475,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0},"10412883":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tAsstellyte69\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojowniczka\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t@m3ridan tak moi rodzice funkcjonuj\u0105. Swojego czasu matka si\u0119 wkurza\u0142a, \u017ce ojciec j\u0105 budzi, gdy przychodzi z pracy do domu (wtedy o 1 w nocy, a matka do roboty na 8) i tak jako\u015b posz\u0142o. Ojciec te\u017c widzi w tym same plusy, \"przynajmniej cz\u0142owiek we w\u0142asnym smrodzie le\u017cy\".\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t3\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t1\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 16:43:59","favcount":3,"id":10412883,"parent_id":10411763,"uname":"Asstellyte69","createdAtTimestamp":1549640639,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0}}},"10411683":{"maincomment":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tAegwynn\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t#4 O TOTOTOTOTO!\n\nIle k\u0142\u00f3tni unikn\u0119liby moi rodzice, gdyby tylko posiadali t\u0119 umiej\u0119tno\u015b\u0107 :S\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t2\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t1\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 05:56:39","favcount":2,"id":10411683,"parent_id":10411683,"uname":"Aegwynn","createdAtTimestamp":1549601799,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0}},"10411673":{"maincomment":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tGand_alf\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Bojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\tJa sobie nie zdawa\u0142em sprawy \u017ce kt\u00f3rego\u015b pi\u0119knego wieczoru ostatni raz k\u0142ad\u0119 si\u0119 spa\u0107 sam w swoim \u0142\u00f3\u017cku. Teraz ju\u017c jest nasze do ko\u0144ca.\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t12\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t2\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 05:44:50","favcount":12,"id":10411673,"parent_id":10411673,"uname":"Gand_alf","createdAtTimestamp":1549601090,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0},"subcomments":{"10411684":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tjoemamut\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t@Gand_alf https:\/\/ 05:57:35","favcount":12,"id":10411684,"parent_id":10411673,"uname":"joemamut","createdAtTimestamp":1549601855,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0}}},"10411668":{"maincomment":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tpelnomocnik\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\tPrawda stara jak \u015bwiat - ona ma przed \u015blubem nadziej\u0119, \u017ce po \u015blubie on si\u0119 zmieni, a on ma nadziej\u0119, \u017ce ona po \u015blubie si\u0119 nie zmieni.\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t126\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t2\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 05:27:33","favcount":126,"id":10411668,"parent_id":10411668,"uname":"pelnomocnik","createdAtTimestamp":1549600053,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0},"subcomments":{"10413487":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tFranekXY\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t@pelnomocnik... i obydwoje si\u0119 myl\u0105\"\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t6\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 20:24:29","favcount":6,"id":10413487,"parent_id":10411668,"uname":"FranekXY","createdAtTimestamp":1549653869,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0},"10413592":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tpelnomocnik\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t@FranekXY W rzeczy samej, Sherlocku.\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\u2026\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 21:31:06","favcount":0,"id":10413592,"parent_id":10411668,"uname":"pelnomocnik","createdAtTimestamp":1549657866,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0}}},"10411660":{"maincomment":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tjoemamut\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t#11 \"by nie trwoni\u0142 kasy na rzeczy, kt\u00f3rych nie potrzebujemy.\"\n\nI teraz ju\u017c mog\u0119 sobie co tydzie\u0144 kupi\u0107 nowe buty czy sukienk\u0119.\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t53\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t9\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 05:07:37","favcount":53,"id":10411660,"parent_id":10411660,"uname":"joemamut","createdAtTimestamp":1549598857,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0},"subcomments":{"10411793":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tlaflorra\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t@joemamut poniewaz mezczyzni sa bardziej rozrzuceni na osi zdolnosci wszelakich, a kobiety bardziej srednie, to w dobrej polowie przypadkow kobieta bedzie lepiej zarzadzala budzetem niz chlop. co prawda odwrotne zdanie jest rownie prawdziwe, ale jak do tego dorzucimy jeszcze ze mezczyzni sa bardziej podatni na wpadanie we wszelakie nalogi, to nie dziwi ze czesto to kobieta trzyma kase - bo po prostu robi to lepiej. jest to tak czeste, ze nawet wystepuje w serialach typu kiepscy.\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t11\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t9\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 07:50:04","favcount":11,"id":10411793,"parent_id":10411660,"uname":"laflorra","createdAtTimestamp":1549608604,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0},"10412036":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tzuku02\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t@laflorra W Kiepskich wynika to chyba g\u0142\u00f3wnie z tego, \u017ce Ferdek jako tako nie ma w\u0142asnej kasy bo w po\u015bredniaku nie by\u0142.\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t13\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t1\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 09:36:36","favcount":13,"id":10412036,"parent_id":10411660,"uname":"zuku02","createdAtTimestamp":1549614996,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0},"10412199":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tNergal235\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Bojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t@joemamut u mnie w domu rodzinnym zawsze matka trzyma\u0142a kas\u0119 i matka rz\u0105dzi\u0142\u0105 ca\u0142ym domowym budzetem\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t4\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t2\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 10:45:49","favcount":4,"id":10412199,"parent_id":10411660,"uname":"Nergal235","createdAtTimestamp":1549619149,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0}}},"10411658":{"maincomment":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tscierplaminoga\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Bojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\tPierdo\u0142y\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t15\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t8\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 04:58:24","favcount":15,"id":10411658,"parent_id":10411658,"uname":"scierplaminoga","createdAtTimestamp":1549598304,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0},"subcomments":{"10412022":{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tAlex44\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t@scierplaminoga ale istotne pierdo\u0142y... bo \u017cycie sk\u0142ada si\u0119 w\u0142a\u015bnie z takich pierd\u00f3\u0142...\nKiedy zwracasz uwag\u0119 na takie pierdo\u0142y, \u017cycie staje si\u0119 przyjemniejsze i prostsze :-)\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t20\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t5\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 09:29:59","favcount":20,"id":10412022,"parent_id":10411658,"uname":"Alex44","createdAtTimestamp":1549614599,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0}}}},"best_comments":[{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tpelnomocnik\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\tPrawda stara jak \u015bwiat - ona ma przed \u015blubem nadziej\u0119, \u017ce po \u015blubie on si\u0119 zmieni, a on ma nadziej\u0119, \u017ce ona po \u015blubie si\u0119 nie zmieni.\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t126\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t2\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 05:27:33","favcount":126,"id":10411668,"parent_id":10411668,"uname":"pelnomocnik","createdAtTimestamp":1549600053,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0},{"html":"\n\n\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\n\t\n\t\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\tZg\u0142o\u015b \n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\tjoemamut\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t- Superbojownik\n\t\t\t\n\t\t\n\t\t·\n\n\t\t\t\t\t3 lata temu\n\t\t\t\t\t\n\n\t\n\t\t#11 \"by nie trwoni\u0142 kasy na rzeczy, kt\u00f3rych nie potrzebujemy.\"\n\nI teraz ju\u017c mog\u0119 sobie co tydzie\u0144 kupi\u0107 nowe buty czy sukienk\u0119.\n\n\t\t\t\t\t\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t53\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t\t9\n\t\t\t\t\t\t\t\t\t\n\n\t\t\t\t\t\t\t\n\t\t\t\n\n","data":"2019-02-08 05:07:37","favcount":53,"id":10411660,"parent_id":10411660,"uname":"joemamut","createdAtTimestamp":1549598857,"type":"art","elementid":45727,"hidden":0,"likedByAdmin":0,"pinnedByAdmin":0}],"pinned_comments":[],"type":""}; Najpotworniejsze ostatnio Naj… oglądane Ulubione Komentowane Najnowsze artykuły Demotywatory DCCXLVIII - jak kulturalnie zaorać roszczeniową Karynę (125) Przestańcie nam, weganie, język prześladować! Parówka sojowa to nie parówka, wy chore poj#by! (213) Nie zdajemy sobie sprawy z rozmiaru tych rzeczy, dopóki nie porównamy ich z człowiekiem XXVIII (31) Problem, o którym dosłownie nie wie prawie nikt, szwagier i jego "zdrada" i inne anonimowe opowieści (25) Kobiety z dużymi (bi)ustami CXXXIV (27) Podniebne opowieści: Rozbitkowie, których nikt nie ratował - Japonia, 1985 (54) Wyznania alkoholika. Jak NAPRAWDĘ wygląda miesiąc bez picia (190) Dziewczyna w szokujący sposób udowodniła, że naprawdę szybko schudła (84) Iluzje optyczne idealne do nadruku na t-shircie (41) Mistrzowie Internetu DXXVI - Pielęgniarka bez ubrań zewnętrznych (56) Chuligan to nazwisko, muskuł to mały gryzoń, a awokado to pomarszczona moszna? - pochodzenie niektórych wyrazów potrafi być zaskakujące! (36) Weterani z CD Projektu zakładają własne studio i tworzą nową grę - W co jest grane? (43) 35 oszałamiających widoków z całego świata V (49) Wielopak Weekendowy CMLXXXVIII - ....no i jak wyglądam? Elektrownia Jądrowa w Żarnowcu - jak wygląda warta 2 miliardy dolarów prawie 30-letnia pamiątka po atomowym projekcie PRL-u (123) Ukryte przeznaczenie przedmiotów codziennego użytku, o których wiele osób nie ma pojęcia (133) 7 przerażających miejsc, do których pchają się turyści (38) Nigdy nie zostawiaj w samochodzie lustra parabolicznego (28) Znany patostreamer wpadł w furię przez memy na Wykopie, efektem czego powstało ich jeszcze więcej (122) Najmocniejsze cytaty ostatnich dni – PO zastosowało na Was socjotechnikę i prezes Wam to wyjaśni (120) Starsze historie Jak to drzewiej bywało 2. Mów wszystko wyraźnie. Jeśli nasz partner sprawia, że czujemy się źle swoim krytycznym i negatywnym nastawieniem, źle się do nas mówi i tylko podkreśla nasze wady, należy się odezwać. Ważne jest, aby mówić rzeczy jasno, uświadomić Ci, jak sprawiasz, że się czujemy i zobaczyć, jak na to zareagujesz. 3. Przyszły mąż - do Forum Kobiet To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ... Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Posty [ 8 ] 1 2016-04-04 19:55:37 tomilee Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-04 Posty: 96 Temat: Przyszły mążSprawa wygląda tak, mamy pana X, który zdradza, okłamuje swoją przyszłą żonę. Mówi, że ma wyrzuty sumienia, ale kocha ją i chce z nią być dalej. Znam sytuacje dość powierzchownie od kumpla, który ma dobry kontakt z panem że ten związek to fikcja, absurd, że nie ma sensu i moim zdaniem powinien powiedzieć o tym dziewczynie, żeby mogła podjąć decyzje co dalej. Tylko z mojej gadaniny pewnie nic nie będzie bo nic nowego do tematu nie wniosłem. Kumpel mówi mu podobne rzeczy a on dalej swoje. Dziewczyna jest ponoć zaangażowana, ale problem w tym, że nie wie co się dzieje, a gościu się dobrze kilka miesięcy ślub, a więc dochodzi presja otoczenia, żeby tego nie zrywać. W sumie to chcę Was podpytać jak można na niego wpłynąć, aby powiedział o wszystkim narzeczonej. Niby mówi, że chcę z tym skończyć i zacząć wszystko od nowa, ale mnie to nie do niego dotrzeć i czy to w ogóle możliwe w tej sytuacji? 2 Odpowiedź przez sama796 2016-04-04 20:03:56 sama796 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-04-04 Posty: 5 Odp: Przyszły mążpostaw mu pytanie: "Ty jej to powiesz czy ja to mam zrobić?" 3 Odpowiedź przez Klio 2016-04-04 20:08:37 Klio Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-10-20 Posty: 5,290 Odp: Przyszły mążMoim zdaniem niemożliwe, bo sytuacja taka, jaka jest odpowiada mu. Ma narzeczoną, przyszłość zaplanowaną, ogólnie wszystko zabezpieczone plus kochanka. Choćby nie wiem jak się zarzekał, że sytuacja mu nie odpowiada, że sumienie gryzie, że to i tamto, to nic nie zmieni. Dlaczego? Bo jest mu dobrze tak jak jest. Patrz na to co robi, a nie na to, co mówi. Gdyby naprawdę chciał coś zmienić, zrobiłby to. Ale woli pobić piany dla pozoru i robić swoje... 4 Odpowiedź przez Jacenty89 2016-04-04 20:14:24 Jacenty89 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-05-20 Posty: 4,132 Wiek: 27 Odp: Przyszły mążA dlaczego Ci tak na tym zależy? 5 Odpowiedź przez tomilee 2016-04-04 21:50:51 Ostatnio edytowany przez tomilee (2016-04-04 21:51:39) tomilee Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-04 Posty: 96 Odp: Przyszły mąż Klio napisał/a:Moim zdaniem niemożliwe, bo sytuacja taka, jaka jest odpowiada mu. Ma narzeczoną, przyszłość zaplanowaną, ogólnie wszystko zabezpieczone plus kochanka. Choćby nie wiem jak się zarzekał, że sytuacja mu nie odpowiada, że sumienie gryzie, że to i tamto, to nic nie zmieni. Dlaczego? Bo jest mu dobrze tak jak jest. Patrz na to co robi, a nie na to, co mówi. Gdyby naprawdę chciał coś zmienić, zrobiłby to. Ale woli pobić piany dla pozoru i robić swoje...Nie wiem czy ma stałą kochanke, wiem tyle że się, że masz racje i ciężko będzie tu cokolwiek zdziałać. Jacenty89 uważasz, że mi zależy? Nie, nie o to chodzi. Po prostu szkoda mi dziewczyny, tak po ludzku. Tyle 6 Odpowiedź przez WaltonSimons 2016-04-05 13:17:47 WaltonSimons Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-01-20 Posty: 661 Wiek: 29 Odp: Przyszły mążZawsze możesz napisać anonima do tej osoby i opisać sytuację. 7 Odpowiedź przez apologises 2016-04-05 13:36:16 apologises Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-06-27 Posty: 734 Odp: Przyszły mążA Ty chłopie coś do tej dziewczyny masz, że chcesz ją ratować z opresji, czy z dobroci serca? To jakby nie było dwie różne sprawy. 8 Odpowiedź przez Toja24 2016-04-05 17:03:34 Ostatnio edytowany przez Toja24 (2016-04-05 17:06:28) Toja24 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-05-29 Posty: 662 Odp: Przyszły mążCiężka sytuacja. Powiedziec czy nie... Wtrącać sie czy nie. Jakis czas temu był tu watek ktorego Autor pytał czy mowic kobiecie, że mąz ją zdradził. W tamtym wątku byłam przeciwna. Ale w tym tak sobie myśle... Ze ta dziewczyna powinna wiedzieć zanim wyjdzie za mąz. Ma jeszcze szanse na uniknięcie zmarnowania sobie życia. Nie mam slow chyba by opisać co mysle na ten temat. Jakim człowiekiem trzeba byc by zdradzać. Zdrada jest zła zawsze ale po latach, w kryzysie... W pewnym sensie niekiedy mozna choc próbować jakos ją sobie wytłumaczyć. Ale tu? Para przed ślubem a ten sobie bezceremonialnie zabawia sie z inną?! Szok. I jeszcze gada pierdoły że ją kocha? Nie wiem jak ta sprawa sie zakończy ale mam nadzieje ze ta dziewczyna spotka kogos WARTOŚCIOWEGO a ten gość zniknie z jej zycia. Niech sobie dalej korzysta do woli z innymi aż mu zwiędnie, ale ta kobieta powinna mieć szanse na milosc kogos innego a nie marna egzystencje u boku takiego człowieka bez uczuć. To wbrew pozorom proste - kochasz nie zdradzasz. I mąz.... Juz bym wolała zostac stara panna do końca zycia niz zyc u boku kogos takiego. Posty [ 8 ] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Zobacz popularne tematy : Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności © 2007-2021 Prawda wyjdzie na jaw. Według Stacey Greene, bez względu na to, jakiego rodzaju tajemnicę staramy się ukryć, nigdy nie możemy być pewne, że małżonek w końcu nie odkryje prawdy. „Jeśli to sekret finansowy, bez wątpienia w pewnym momencie wyjdzie na jaw”, mówi Greene. „Prawda może wypłynąć podczas rozliczenia podatkowego
Lepiej, żebyś powiedziała mu o tym przed przeprowadzką. Wreszcie spotkałaś faceta swoich marzeń. Układa się między wami jak w bajce. Kochacie się, wspieracie, a kiedy nie widzicie się zaledwie kilka godzin, każde z was umiera z tęsknoty. Decyzja o wspólnym zamieszkaniu była więc tylko kwestią czasu. Wreszcie nadszedł ten moment i już pakujesz walizki, by wprowadzić się lada dzień do ukochanego. Chwileczkę! Zanim obładowana torbami przestąpisz próg jego mieszkania, powinnaś wyjaśnić mu kilka spraw. Oto 7 rzeczy, które facet powinien wiedzieć, zanim z tobą zamieszka! Golisz się Choć mamy XXI wiek, wielu facetów nadal żyje w przekonaniu, że kobiety mają gładkie ciało ot tak, po prostu. Ich zdaniem nie musimy robić dosłownie nic, bo nasza skóra jest przecież pozbawiona włosków. Naiwni! Jeśli nie chcesz, by twój mężczyzna przeżył szok, dotykając rano twoich nóg i odrastających włosów, albo patrzył z przerażeniem na twój wąsik, powiedz mu szczerze, że nie zawsze jesteś taka piękna, jak w tym momencie. Depilujesz się, jak każdy normalny człowiek i nie ma w tym nic dziwnego. Mężczyzna zaakceptuje ten fakt szybciej, jeżeli zostanie o nim uprzedzony. Naprawdę! Bez makijażu straszysz Do tej pory twój partner nie widział cię bez makijażu. Kiedy się spotykaliście, byłaś starannie umalowana i uczesana. Nawet kiedy u ciebie nocował, rano wymykałaś się do łazienki, by chociaż podmalować rzęsy i przypudrować nosek. Gdy zamieszkacie razem, nie będziesz przecież ani spać w pełnym make-up`ie, ani tym bardziej wstawać pół godziny wcześniej, by się umalować. Zanim się do niego wprowadzisz, oswój go z widokiem twojej twarzy, na której nie ma ani grama podkładu. Pokaż mu się w naturalnym wydaniu i obserwuj jego reakcję. Jeśli nie ucieknie z krzykiem, kontynuuj spokojnie pakowanie walizek. Ten facet naprawdę cię kocha taką, jaka jesteś. Twoje włosy będą dosłownie wszędzie Po czym poznać, że facet mieszka z kobietą? Jej włosy są dosłownie wszędzie. Na dywanie, kanapie, w umywalce, na ubraniach. Jeśli twój ukochany nie jest tego świadom, powiedz mu o tym. Dzięki temu unikniecie niepotrzebnych sprzeczek. Niech chłopak wie, że jego sterylne mieszkanko od tej pory przestanie takie być. Podczas okresu bywasz nieznośna Przed wspólnym zamieszkaniem wyjaśnij facetowi, że raz w miesiącu będziesz mu prawdopodobnie urządzać awantury bez powodu. Wtedy powinien chodzić koło ciebie na paluszkach i spełniać wszystkie twoje zachcianki. A najlepiej, żeby masował cię po brzuszku i przynosił ciepły termofor. Humorystyczne podejście do tematu twoich miesiączek na pewno nieraz pozwoli wam uniknąć sporej awantury. Nie wolno grzebać w twojej kosmetyczce Kobieca kosmetyczka to rzecz święta. Facetowi nie wolno do niej zaglądać, bo jeszcze niechcący wysypie puder, połamie kredkę do oczu lub ubrudzi wszystko szminką. Zasada jest prosta: ty nie zaglądasz do szuflady z grami, on nie grzebie w twojej kosmetyczce. Nie wolno podkradać ci kosmetyków Wyobraź sobie taką sytuację: kupiłaś bardzo drogi szampon, który idealnie wygładza twoje puszące się włosy. Zawartość buteleczki podejrzanie szybko zaczęła jednak znikać. Podobnie stało się z twoim ulubionym balsamem do ciała i kremem do twarzy. Powód? Twój facet bez pytania zaczął ci podkradać twoje produkty. Aby zapobiec takiemu scenariuszowi, wyjaśnij mu jeszcze przed przeprowadzką, jakich kosmetyków partner nie powinien nawet dotykać. Nie lubisz gotować Jeżeli facetowi wydaje się, że kiedy zamieszkacie razem, on zyska nie tylko partnerkę, ale również kucharkę i sprzątaczkę, od razu wyprowadź go z tego błędu. Powiedz mu szczerze, że nie będziesz gotować codziennie obiadków i podstawiać mu dań pod nos. Lepiej już na wstępie ustalić, że albo gotujecie wspólnie, albo wcale. Inaczej szybko zaczniesz żałować tego, że się wprowadziłaś do chłopaka. Przecież nie jesteś jego służącą! Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia
Książka Dieta dla płodności. Wszystko, co przyszły rodzic powinien wiedzieć na temat wpływu diety na płodność oraz zdrowie przyszłego dziecka autorstwa Leszczyńska Sylwia, dostępna w Sklepie EMPIK.COM w cenie 23,71 zł. Przeczytaj recenzję Dieta dla płodności. Wszystko, co przyszły rodzic powinien wiedzieć na temat wpływu diety na płodność oraz zdrowie przyszłego dziecka
fot. Adobe Stock, Davide Angelini W pierwszą rocznicę naszego związku zabrał mnie do restauracji. W milczeniu przeglądaliśmy menu. To znaczy Kuba studiował je z uwagą, ja zaś zastanawiałam się, jak mu przekazać, że z nami koniec. Od pewnego czasu czułam, że to zmierza donikąd. Kuba był czarujący, delikatny, romantyczny, zawsze pełen szacunku i rewerencji – i przez pierwsze miesiące to na mnie działało. Później jednak zdałam sobie sprawę, że potrzebuję silnego, konkretnego faceta. Takiego, który naprawi cieknący kran i porwie mnie na weekend w góry bez pytania tydzień wcześniej, czy chcę, czy na pewno, bo może marzyłam o czymś innym, a on nie zamierza mi niczego narzucać, ble, ble, ble. Mówiąc wprost, Kuba był po prostu nudny. W łóżku też. Zawsze delikatny, dbający o moje potrzeby, przy świecach i muzyce. Wiem, niejedna kobieta z chęcią by się ze mną zamieniła, ja jednak czasem miałam ochotę na coś innego. Namiętny eksces na blacie stołu podczas przyrządzania obiadu czy na tylnym siedzeniu samochodu… A nie w kółko tak grzecznie, tradycyjnie, choć w płatkach róż. Tak, to był chyba jeden z głównych powodów. Gdyby przynajmniej w łóżku zachowywał się, hm, bardziej zdecydowanie i z większą fantazją... Niestety po roku naszego związku wiedziałam już, że bez względu na to, co bym robiła, jakie sygnały bym mu słała – Kuba nigdy nie zmieni swojego zachowania. Może romantycy tak już mają. Poczułam, że nie mogę złapać tchu – O czym myślisz, słońce? – głos Kuby wyrwał mnie z zamyślenia. – Och, wiesz... – uśmiechnęłam się zdawkowo. – Nie wiem, na co się zdecydować. Kuba natychmiast wskoczył w rolę rycerza ratującego damę w opałach. W końcu za jego namową wzięłam coś z kuchni włoskiej. Kuba zamówił jeszcze butelkę czerwonego wina, kelner zapalił świece i brakowało tylko kwartetu smyczkowego przygrywającego klasyczne miłosne kawałki. Rany... Mimo wszystko, choć w głębi serca podjęłam już decyzję, uznałam, że to nie jest dobry moment na zerwanie. Nie wtedy, nie w tamtej restauracji. To jakby w dzień ślubu przyznać się narzeczonemu do zdrady. Gawędziliśmy o różnych sprawach i, owszem, zauważyłam, że Kuba jest rozkojarzony bardziej niż zwykle i jakby podenerwowany. Ale wino zbyt przyjemnie szumiało mi w głowie, żebym się tym przejmowała. Zorientowałam się w sytuacji dopiero wtedy, gdy już było za późno. Zamówiliśmy deser: moje ulubione tiramisu. Mogłabym je jeść na kilogramy, gdyby nie obawa przed utratą figury. Kuba gdzieś wyszedł, sądziłam, że do łazienki, a ja dopijałam wino – stanowczo zbyt dobre. Wrócił tuż przed kelnerem, który podał ciasto. Przypomniał mi się dzień, w którym się poznaliśmy, i tamtą kafejkę. Byłam wtedy z przyjaciółkami i właśnie niosłam do stolika w ogródku swoje tiramisu, gdy nagle wpadł na mnie Kuba. Jak zwykle bujał w obłokach i nie patrzył, gdzie idzie. – Najmocniej przepraszam – wybąkał, podczas gdy ja leżałam na ziemi, umazana ciastem. Byłam wściekła, jednak gdy spojrzałam w przerażone oczy stojącego nade mną chłopaka, cała moja złość gdzieś się ulotniła. – Pomóż mi wstać – powiedziałam, zamiast rzucić soczystą wiązanką. – Oczywiście – odparł i podał mi rękę. – Jestem Kuba. – Gosia – przedstawiłam się odruchowo. – Pozwól, że odkupię ci ciastko – rzucił i pognał do lady, nim zdążyłam zaprotestować. Po chwili przyniósł mi tiramisu, przeprosił jeszcze ze trzy razy i się ulotnił. Dopiero gdy zjadłam całe ciastko, odkryłam, że na serwetce zapisał swój numer telefonu. Trochę się rozmazał od kremu, ale udało mi się go odcyfrować. Zadzwoniłam jeszcze tamtego wieczoru i przegadaliśmy chyba ze trzy godziny. Zaprosił mnie na randkę do kawiarni, w której podawali najlepsze tiramisu w mieście. Jak mogłam odmówić? Wciąż uśmiechałam się do wspomnień, gdy kelner postawił przede mną talerzyk ze smakowicie wyglądającym ciastkiem. – Smacznego, słońce – powiedział Kuba, a ja uniosłam widelczyk. Wzięłam kęs. Ciasto dosłownie rozpływało się w ustach. Aż zamknęłam oczy z rozkoszy. – Muszę ci coś powiedzieć, kochanie – zaczął Kuba, gdy nabierałam kolejną porcję. Wstał znienacka. Po chwili wahania opadł na kolana. Tak mnie tym zaskoczył, że przełknęłam ciasto, niemal nie czując smaku. Zachłysnęłam się i coś stanęło mi w gardle. – Wiesz, że cię kocham – mówił Kuba, a ja nagle poczułam, że nie mogę złapać tchu. Dosłownie! Otworzyłam usta, ale nie mogłam nic powiedzieć. Kuba nie zareagował. W ogóle nie patrzył na mnie, tylko gdzieś w podłogę. Chwycił mnie za rękę. Ja w tym czasie przycisnęłam drugą dłoń do gardła w desperackiej próbie zaczerpnięcia powietrza albo przynajmniej wskazania problemu. W końcu podniósł na mnie wzrok i się uśmiechnął. Potrafi naprawić cieknący kran i nie tylko – Wiem, że to niespodziewane. Z otwartymi ustami i oczami wychodzącymi z orbit musiałam wyglądać jak ryba wyciągnięta z wody. Kuba zapewne wziął to za oznakę zdziwienia. – Taka kobieta jak ty… – ciągnął. Wyrwałam mu dłoń i poklepałam się po gardle, próbując mu pokazać, że się duszę. – Coś nie tak, słońce? – zapytał. Mogłam tylko pokiwać głową i ponownie wskazać gardło. Zerwał się na równe nogi i patrzył na mnie bezradnie, w panice, całkiem jak wtedy, gdy się poznaliśmy. A ja słabłam coraz bardziej. Przed oczami pojawiły mi się czarne plamki. – Ratunku! – zawołał w końcu mój chłopak. – Niech ktoś pomoże! Ona się dusi! Zaczęłam się zsuwać z krzesła... Nagle jakaś siła poderwała mnie w górę. Poczułam silny nacisk na brzuch, pod przeponą. Raz, drugi. Za trzecim to, co blokowało mi gardło, puściło – i wraz z głośnym kaszlnięciem poleciało na stół. Głośno wciągnęłam powietrze i spojrzałam na obrus. Obok talerza, oblepiony biszkoptem, leżał pierścionek. Mój wybawca delikatnie postawił mnie na ziemi i odwrócił ku sobie. – Już dobrze? – zapytał, wciąż trzymając mnie za ramiona. Był elegancko ubrany, dobrze zbudowany i wysoki. Wyższy ode mnie. Musiałam zadrzeć głowę, żeby na niego spojrzeć, a nosiłam buty na obcasach. Kiwnęłam głową, niezdolna do wykrztuszenia słowa, ale tym razem nie z powodu pierścionka tkwiącego w tchawicy. Mój wybawca miał takie piękne, szare oczy… Uśmiechnął się i poklepał mnie po ramieniu. – Cieszę się, że mogłem pomóc – powiedział, odwrócił się i poszedł do stolika, przy którym siedziało dwóch mężczyzn. Zanim usiadł, spojrzał na mnie jeszcze raz i uśmiechnął się krzepiąco. – Gosiu… – szepnął Kuba. Odwróciłam głowę i ujrzałam go klęczącego przede mną z pierścionkiem w dłoni. Pierścionkiem, który miałam znaleźć w cieście, a nie połknąć wraz z nim i prawie się udusić… Chryste, przez ten swój cholerny romantyzm Kuba mało mnie nie zabił! A potem zamiast ruszyć mi na ratunek, potrafił tylko wołać innych na pomoc… – Nie wyszło tak, jak zapla… planowałem… – wyjąkał, a ja zrozumiałam z przerażeniem, że to oświadczyny. Mój Boże, dopiero co postanowiłam go rzucić, a on mi się oświadczał! Nie wiedziałam: śmiać się, wściekać czy płakać. Mówił dalej, ale już go nie słuchałam. Osunęłam się na krzesło i spojrzałam za siebie. Facet, który mnie uratował, patrzył na mnie. Z uśmiechem wzniósł kieliszek w niemym toaście. Nie poczekałam na właściwą chwilę, nie osłabiłam ciosu lepiej wybranymi okolicznościami – zerwałam z Kubą jeszcze tamtego wieczoru, kilka minut później. Wyszedł ze łzami w oczach. Ale wcześniej przepraszał mnie, mówiąc, że rozumie, że mam sobie nie robić wyrzutów, bo to jego wina, nie stanął na wysokości zadania, zawiódł mnie. Kajał się tak bardzo, że aż mi się go żal robiło, jednak nie na tyle, aby zaprzeczyć. Choć nie rozpatrywałaby tego w kategoriach winy – po prostu kompletnie do siebie nie pasowaliśmy. Odrobina romantyzmu na co dzień bywa urocza: kobieta czuje się dopieszczona, wielbiona. Jednak wszelka przesada jest niezdrowa. Ujmując to kulinarnie, miałam dosyć szampana, kawioru i tiramisu – tęskniłam za wódką, chlebem ze smalcem i drożdżowym ciastem. Tęskniłam za zwyczajnością. No i chciałam wiedzieć, że mogę polegać na swoim facecie, gdy stanie się coś złego. I że będzie umiał podjąć decyzję, gdy ja się zawaham. W układzie z Kubą nie mogłam sobie pozwolić na luksus bycia niezdecydowaną. Odpowiedź „Nie wiem” nie wchodziła w rachubę. To męczące. Z restauracji wyszłam z Adamem, moim wybawcą. Czasem czuję z tego powodu wyrzuty sumienia, ale cóż, uległam spontanicznemu, niezaplanowanemu, niewyreżyserowanemu porywowi serca. Taki romantyk jak Kuba powinien to zrozumieć. Adam jest ratownikiem medycznym. Codziennie ratuje czyjeś zdrowie i życie, ale śmieje się, że nikt jeszcze nie podziękował mu tak jak ja. Jesteśmy ze sobą już drugi rok i planujemy ślub. Mój facet potrafi dużo więcej niż naprawić cieknący kran. Poezji nie czytuje, woli kryminały. Ciętych kwiatów w ogóle nie uznaje – jeśli już, to obdarowuje mnie praktyczną rośliną w doniczce. No i nie uważa, że łóżko to jedyne miejsce, gdzie dwoje kochających się ludzi może zaszaleć. Czytaj także:„Chcieliśmy wprowadzić z żoną nieco fantazji w nasze życie erotyczne. Niestety, zostaliśmy przyłapani na gorącym uczynku”„Zostawiłam na chwilę dziecko w samochodzie, a kiedy wróciłam... samochodu nie było. Mój synuś fartem uniknął tragedii”„Mąż nie chce wierzyć, że odchodzę, bo nie chcę już z nim być. Próbuje mi wmówić kochanka i wykorzystuje do tego syna” To, czego pragną kobiety, zdaje się być odwiecznym pytaniem, na które nie ma odpowiedzi. Zastanawiają się nad tym psychologowie, socjologowie, nawet artyści i filmowcy. O wiele łatwiej wydaje się, że można określić, czego oczekują mężczyźni od kobiet. Najbardziej stereotypową odpowiedzią jest: seksu, seksu, seksu. Ale czy na W sobotę mam być świadkiem na ślubie przyjaciółki, ale wolałabym nigdy w tym nie uczestniczyć... Dowiedziałam się czegoś, co jest dla mnie nie do pojęcia. Oni po prostu nie powinni brać żadnego ślubu i być razem! Ten bydlak zdradził ją w czasie wieczoru kawalerskiego. Na chwilę przed tym, kiedy ma przysięgać jej wierność do końca życia... To jest pewna informacja i nie mam żadnych wątpliwości, że tak było. Na imprezie był mój znajomy, który później wygadał mi się, że zaprosili na ten wieczór striptizerki. Tylko, że one nie tylko tańczyły, bo tak naprawdę to były zwykłe prostytutki. Każdy gość mógł się z nimi zabawić. Przyszły pan młody pierwszy skorzystał z okazji. Podobno latał za jedną z pieniędzmi, a potem zamknęli się w pokoju. Był seks i tyle. Tylko, że ja się o tym dowiedziałam i muszę się przez niego zamartwiać! Ślub planowali od 2 lat. Wszystko już gotowe. Jest sala weselna, zespół, kościół, wszystko. Mnóstwo kasy na to poszło, a teraz ja mam doprowadzić do tego, że nic z tego nie wyjdzie? Zawsze miałam pecha. Ludzie wygadują mi rzeczy, o których nie chciałabym wiedzieć. Ale wiem i co z tym zrobić? Wiem, co powinnam, ale nie wiem, czy się odważę... On zdradził, ona powinna się dowiedzieć. I to teraz, zanim będzie za późno. To się kiedyś pewnie wyda, albo zdradzi ją z inną i wtedy rozwód... Chyba lepiej tego uniknąć. Wygadałam się znajomej i ona mówi, że nie powinnam się mieszać w cudze sprawy. Skoro ona nie zauważyła, z kim chce się związać, to jej sprawa. Powiedziała też, że to mógł być jeden wybryk. Facet za dużo wypił i stało się. To żadne pocieszenie! Czy każdy pijany facet wskakuje do łóżka prostytutki? Chyba jednak nie, bo sama jestem w szczęśliwym związku z uczciwym i kochającym mnie mężczyzną. Ona jest teraz taka zajęta przygotowaniami... I co ja mam zrobić? Zadzwonić i jej powiedzieć? Spotkać się z nią u niej w domu i porozmawiać o tej sprawie obok przygotowanej sukni ślubnej? Chyba pierwszy raz w życiu jestem w takiej kropce. Poradźcie, proszę! Weronika Ich dzieci bowiem smacznie śpią, nie grymaszą przy jedzeniu, potrafią być cierpliwe i spokojne. Autorka postanawia opisać ten fenomen i przekazać innym rodzicom nie-Francuzom tamtejsze metody i porady wychowawcze. Książka "W Paryżu dzieci nie grymaszą" to świadectwo zmagania się z trudnościami macierzyństwa, oczekiwaniami Z propozycji Jabłczyńskiej śmieje się cały internet. Aktorka już tłumaczy się z muffinek Podzieliła się refleksją na Facebooku Joanna Jabłczyńska to nie tylko serialowa aktorka, ale również pani prawnik, która od dłuższego czasu stara się rozreklamować swoją kancelarię. Niedawno umieściła na Facebooku sesję, na której pozuje w eleganckim komplecie wraz ze swoim współpracownikiem. Wczoraj jednak duże zamieszanie wywołała oferta gwiazdy związana z propozycją pracy za muffinki. Zobacz: Jabłczyńska oferuje muffinki za sesję zdjęciową. Korwin ją wyśmiała Cała sprawa odbiła się echem, zwłaszcza, że wpis aktorki skomentowała również Karolina Korwin Piotrowska . Jabłczyńska postanowiła zatem wytłumaczyć się z wpisu zamieszczonego na portalu społecznościowym, który dość szybko zniknął. Gwiazda stwierdziła, że to, co pojawiało się w mediach to plotki. Jest zdziwiona, że nikt nie wyjaśnił najpierw z nią tej sytuacji tylko zrobił sensację z Facebookowego posta. Wyjaśnia również, że sesji nie potrzebuje, ale dziękuje wszystkim fotografom, którzy się do niej zgłosili. Długi wpis zakończyła drobną refleksją: Chyba naprawdę sezon ogórkowy w show-biznesie, jeśli nawet z takiego wpisu na prywatnym FB media próbują zrobić sensację. Sesję dla Clever One Kancelaria Prawna już mamy, a zdjęcie było Nam potrzebne do czegoś zupełnie innego Zanim ktokolwiek o cokolwiek zapytał plotka poszła w świat. Cała dyskusja nie została zamieszczona w artykule, ponieważ nie byłoby już sensacji, gdyby zostało wyjaśnione o co chodziło. Dziękuję pięknie wszystkim fotografom, którzy obecnie się do mnie zgłaszają. Sesji nie potrzebujemy, ale miło wiedzieć, że na tyle osób mogę liczyć. Przy okazji warto zastanowić się kogo ma się wśród swoich znajomych na Facebooku.. Sprawa zamknięta? Zobacz: Korwin Piotrowska mogła zgłosić Pazurę do sądu. Sprawę rozwiązała zupełnie inaczej Jabłczyńska i Czaja w sukniach ślubnych:
Warto wiedzieć, w co naprawdę wierzy twój partner i jakimi życiowymi regułami się kieruje. Jest współczujący. Jeśli twój partner traktuje innych ludzi dobrze, jest współczujący i współodczuwający, jeśli jest wrażliwy na czyjąś krzywdę, to jest szansa, że te cechy będą widoczne w waszej relacji.
W dzisiejszych czasach żyjemy często obok siebie do tego stopnia, że nie wiemy o sobie bardzo podstawowych rzeczy. Sprawdź czy znasz go tak dobrze jak myślisz… Fot. Fotolia 1. Ketchup czy musztarda? Częścią dobrego związku jest wspólne życie, jedzenie, gotowanie. To jeden z najwspanialszy sposób jak zrobić drugiemu przyjemność – przygotować kolację niespodziankę. Czy jednak znasz jego podstawowe gusta smakowe? Czego kategorycznie nie jada? Czy woli ketchup czy musztardę? Razowy czy biały chleb? Egzotykę czy swojskość? Al dente czy miękki makaron? Warto rozmawiać o swoich upodobaniach kulinarnych i marzeniach bo to buduje bliskość między ludźmi. 2. Czy potrafi zmienić koło w aucie? Poza względami praktycznymi, które mogą okazać się przydatne w różnych sytuacjach, znajomość jego talentów i umiejętności czyni z ciebie kobietę jego życia. Bo możesz na nim polegać i prosić go o pomoc. Bo możesz w chwilach zwątpienia i słabości, przypominać mu jakim jest zdolnym facetem, bo możesz przy okazji dowiedzieć się dużo o jego przeszłości. 3. Jaka jest jego grupa krwi? To trzeba wiedzieć, bo ten fakt może uratować życie a to ciebie będą prawdopodobnie pytać w razie nieszczęśliwych okoliczności. Pytanie o grupę krwi, alergie i podstawowe problemy zdrowotne to jednak także dowód na to że ci zależy, że się troszczysz, że chcesz być razem na dobre i na złe… 4. Czy pomógłby bezinteresownie obcemu? To coś co warto poruszyć kiedyś w rozmowie lub obserwować bacznie w codziennym życiu. Czy twój partner bez jakichkolwiek korzyści dla siebie jest w stanie zrobić wysiłek i pomóc drugiemu? Czy poświęci swoją wygodę lub przyjemność? Te ważne pytania mogą być odpowiedzią na to, czy warto wiązać z nim swoją przyszłość. Bo po latach związku, zwłaszcza przy dziecku, jego pomoc i ofiarność mogą stać się dla ciebie najważniejsze. 5. Czy lubi świętować? Ludzie dzielą się na celebrujących Dzień Słońca, Dzień Uśmiechu i dwa dni poprawin oraz takich, którzy najchętniej nie znaliby w ogóle kalendarza. Jeśli on lubi świętować, to pamiętaj o jego urodzinach, imieninach, dniach chłopaka, itd. i sprawiaj mu radość gestami i choćbym najmniejszymi podarunkami, bo w przeciwnym razie może czuć się zapomniany. Jeśli jednak twój facet nie należy do świętujących to nie przygotowuj mu na siłę przyjęć-niespodzianek i nie zmuszaj go do obchodzenia Walentynek. Bądź też wyrozumiała jeśli zapomni o rocznicy – ten typ tak ma! 6. Kim chciał być jako dziecko? Choć możesz nie chcieć słuchać o jego byłych dziewczynach i wolisz żyć dniem dzisiejszym, nie wahaj się spytać go fantazje, przygody, marzenia i wspomnienia z dzieciństwa. Dzielenie się nimi otwiera ludzi w niezwykły sposób i jednocześnie pozwala ci poznać go od środka – jaki był zanim zmienił go świat. Te wyznania to często również klucz do zrozumienia jego stosunków z rodzicami czy rodzeństwem, które mogą wydawać ci się dziwne… 7. Co oznacza jego kichanie? Wreszcie, częścią bycia razem jest też rozumienie się bez słów. Jeśli będziesz go uważnie obserwować nauczysz się na pewno, jak wygląda jego gniew, smutek, niepokój, stres. Ta wiedza pozwoli ci być taktowną, troskliwą, zapobiegliwą. Podobnie, jeśli wiesz, że po alkoholu ma straszne bóle głowy a po mleku bóle brzucha, to będziesz przygotowana zawsze na przyszłość… Zobacz także: Kryzys w związku - po ilu latach?7 sposobów na rutynę w związkuZnaczenie przytulania w związku Autor: Curtis Bryan. Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy. Za wysłanie produktu odpowiada sprzedawca. 50 rzeczy, o których młody dżentelmen wiedzieć powinien. Opis produktuInformacje szczegółoweRecenzje. Brak możliwości zakupu.
Antek Królikowski wydał oświadczenie w sprawie ostatniej afery. Joanna Opozda oskarżyła go o brak alimentów: "Przelała sobie z naszego wspólnego konta większość oszczędności" W sieci pojawiło się oświadczenie Antka Królikowskiego, który odpowiedział na zarzuty Joanny Opozdy o brak alimentów na rzecz ich syna, Vincenta. Aktor odpiera wszelkie ataki twierdząc, że Joanna manipuluje opinią publiczną, chcąc zniszczyć jego życie. Padły naprawdę mocne słowa: Wiem, że jest zdolna do wszystkiego, co z resztą udowadniała niejednokrotnie - mówi Antoni. Zobaczcie! Oświadczenie Antka Królikowskiego: "Chce mnie zniszczyć" Od kilku dni jesteśmy świadkami medialnych przepychanek między Joanną Opozdą a Antkiem Królikowskim, do których włączyli się również bliscy aktorów. Poszło o chrzciny ich syna, Vincenta, które miały zostać odwołane w ostatniej chwili, jak twierdził sam Królikowski. W sieci co chwila pojawiły się kolejne wpisy zainteresowanych, którzy wzajemnie obrzucali się błotem. Joanna Opozda w mocnym wpisie oskarżyła Antka Królikowskiego o brak alimentów na rzecz syna i małe zainteresowanie chłopcem. Teraz przyszedł czas na odpowiedź aktora, który również nie przebierał w słowach. Królikowski wyznaje, że ma dość wszelkich pomówień: Najwyższy czas, żebym i ja zabrał głos w sprawie, która dotyczy mnie i mojej rodziny, bo nie mogę pozwalać na to, żeby moim bliskim dostawało się za to, że matka mojego dziecka nie może pogodzić się z naszym rozstaniem. Musicie wiedzieć, że nie wszystko, co usłyszeliście ze strony Asi było prawdą, lecz manipulacją, której ja sam byłem poddawany przez kilka miesięcy nieudanego małżeństwa, które zamierzam zakończyć, bo nie umiem aż tak dobrze udawać szczęścia. Jak pewnie wiecie, czekam na sprawę rozwodową, do tego czasu nie zamierzałem poruszać kwestii z jeszcze moją żoną, ale zostałem przez nią zmuszony i nie mogę dłużej milczeć. Joanna mija się z prawdą, mówiąc, że nie płacę alimentów. Manipuluje opinią publiczną i próbuje zniszczyć mnie i moich bliskich. Muszę reagować, tym bardziej, że znam mechanizm, jakim posługuje się matka mojego dziecka w medialnych sporach i wiem, że jest zdolna do wszystkiego, co z resztą udowadniała niejednokrotnie. Mam tego dość - mówi w oświadczeniu Antek. Zobacz także: Jan Królikowski komentuje aferę między Joanną Opozdą a Antonim Królikowskim. Nie będą zadowoleni! Antoni Królikowski o alimentach na rzecz syna! Antka Królikowskiego najbardziej bolą oskarżenia o to, że zaniedbuje syna i nie płaci alimentów na jego rzecz. Aktor przedstawił swoją wersję wydarzeń, twierdząc że Joanna przelała sobie większość pieniędzy ze wspólnego konta: Nigdy nie zamierzałem się uchylać od odpowiedzialności za syna. Ludzie się rozstają, i to trudne, szczególnie kiedy w tym wszystkim jest dziecko, ale nikt nie powinien dostawać rykoszetem za błędy rodziców i będę robił wszystko, żeby Vini mógł kiedyś sam decydować o swoim losie i był szczęśliwym dzieciakiem, a kiedyś człowiekiem. Boli mnie, że Joanna dopuszcza się tych wszystkich pomówień o alimentach, podczas gdy sama przelała sobie z naszego wspólnego konta większość oszczędności w znaczącej kwocie, które wpływały głównie ode mnie, a wypływały jedynie na jej konto. Wiem jednak, że dzięki tem mój synek może rozwijać się w pierwszych miesiącach życia w naprawdę dobrych warunkach. Niestety, widuję Vincenta dużo rzadziej niżbym chciał, ale wierzę że to się zmieni, w końcu jestem jego ojcem. Zawsze będę jego ojcem. Po tym jak komornik zabezpieczył pięciocyfrową kwotę proponowanych przez stronę Asi alimentów, mam zablokowane wszystkie konta, więc o finanse matka mojego syna nie powinna się obawiać, tym bardziej, że z tego co widzę, całkiem nieźle radzi sobie z reklamowania wszystkiego na swoim Instagramie, ale wiadomo, jak to jest… Zobacz także: Małgorzata Ostrowska-Królikowska odpiera ataki po odwołanym chrzcie: "Nad Vincentem się nie użalać" Antek Królikowski zaczął nowe życie Na sam koniec Antek Królikowski zdradził, że chce zakończyć sprawy związane z Joanną, ponieważ zaczął nowe życie i jest szczęśliwy. Na koniec zaapelował do Opozdy: Ja wybieram prawdziwe życie, dlatego zacząłem nowe, jestem lekko zmęczony, tęsknię za synem ale mimo wszystko jestem szczęśliwy. Wiem, że mimo wszystko podjąłem dobre decyzje, to początek zupełnie nowej drogi, może z czasem się przekonacie. Pozdrawiam wszystkich ojców, z problemami, nigdy nie jest za późno, by zawalczyć o swoje dziecko i siebie. Przepraszam za to, że nasze prywatne sprawy znowu są publiczne roztrząsane, ale to chyba jedyna metoda aby trafić do matki mojego dziecka. Asiu, proszę, załatwmy to między sobą i w sądzie, dobrze? Na sam koniec jako dowód aktor pokazał przelewy, jakich miała dokonywać Joanna oraz on sam na ich wspólne konto. Opozda zdążyła już mu odpowiedzieć. Co o tym sądzicie? Zobacz także: Internauci bezlitośni dla partnerki Antoniego Królikowskiego! "Powinna wylecieć z dyscyplinarką z kancelarii" Instagram Instagram Zobacz także: Antek Królikowski też pokazuje SMS-y do Joanny Opozdy! Nie odpuszcza jej
Jeśli twój partner cię wini, nie popieraj tego. Ten nawyk nie jest normalnym zachowaniem w kochającym się związku. 4. Uniemożliwia ci podążanie za swoimi marzeniami . Jeśli twój partner miażdży twoje marzenia, nie jest kochającą osobą. Taka osoba nie dba o twoje cele ani pomysły, ponieważ jest zazdrosny o twoje sukcesy. Taka
Nie znasz się na porodzie, niewiele wiesz o noworodkach, ale to dzięki tobie kobieta może czuć się naprawdę bezpiecznie. A skąd mężczyzna ma czerpać poczucie bezpieczeństwa? Z dobrego przygotowania - oto kilka sekretów, które pomogą ci dobrze zdać egzamin z porodu rodzinnego. Zacznijmy od tego, że nie wszystkie kobiety chcą rodzić w towarzystwie partnera i nie wszyscy mężczyźni marzą o porodzie rodzinnym. To, czy znajdziesz się na porodówce razem ze swoją partnerką, powinno być waszą wspólną decyzją. Bez względu na to, czy jeszcze się wahasz, czy już zdecydowałeś się witać dziecko na świecie, sprawdź, co pomoże przetrwać pobyt w szpitalu. Poród może potrwać Jest takie powiedzenie wśród położników, że rodząca kobieta nie powinna oglądać dwa razy wschodu słońca. Stąd wniosek, że przed upływem dwóch dób od rozpoczęcia akcji porodowej dziecko będzie na świecie. Przygotuj sobie prowiant (kanapki, wodę, przekąski), by w szpitalu nie zemdleć z głodu lub nie znikać na długie – i być może najważniejsze – minuty w szpitalnym bufecie. Nie martw się, że czas będzie ci się dłużyć – na porodówce godziny upływają w innym, znacznie szybszym tempie. Wojowanie nie pomaga Idziesz do porodu, by wspierać partnerkę, więc rób to mądrze. Narodziny dziecka mogą być pięknym wydarzeniem, ale też źródłem silnego stresu, jeśli nie traficie na empatyczny personel. Broń praw swojej partnerki, nie pozwól, by ją zaniedbywano czy lekceważono, ale – co najważniejsze – wykazuj się taktem. Jeśli uda ci się nawiązać pozytywne relacje z lekarzem i położną, lepiej dla was obojga. Twoim zadaniem jest rozładowanie napięcia, a nie doprowadzanie do spięć. Rodzącej kobiecie wybacza się wszystko, bo przeżywa trans porodowy, towarzyszący jej mężczyzna powinien trzymać fason. Potrzebna jest dobra współpraca Rodząca kobieta może być zbyt skupiona na skurczach albo zbyt wyczerpana fizycznie, by odpowiadać na pytania lekarza. Staraj się być łącznikiem między nią a personelem medycznym. Przekazuj prośby i zalecenia lekarza, a pracownikom szpitala mów z kolei, czego potrzeba twojej partnerce i jak się czuje. Omdlenia zdarzają się rzadko A jeśli do nich dochodzi, wywołuje je widok krwi. Taką reakcję zwykle łatwo przewidzieć. Jeśli robi ci się słabo przy pobieraniu krwi, na porodówce skup się na pomaganiu swojej partnerce, masowaniu jej, przytulaniu, a nie obserwacji strategicznego miejsca. Jeśli nie dasz rady znieść ostatniej fazy porodu, nie wahaj się, tylko wyjdź. Dla twojej partnerki liczy się to, że większość czasu byłeś przy niej, rozśmieszałeś i ocierałeś pot z czoła. Widok mdlejącego mężczyzny na pewno jej nie pomoże. Kobiety potrafią zadziwić Może się zdarzyć, że twoja na co dzień łagodna ukochana w najtrudniejszych momentach porodu bardzo się zmieni. Zacznie wydawać dziwne dźwięki, może wykrzyczeć ci w twarz, że ma cię dość, może odepchnąć, choć wcześniej chciała, abyś ją masował, zażąda znieczulenia, mimo że planowała poród w zgodzie z naturą. Nie przejmuj się tym, nie obrażaj i nie wypominaj, że dziwaczy. To normalne zachowanie przy ekstremalnym wysiłku, którego wcześniej nie sposób przewidzieć.
Mój przyszły zawód • Książka ☝ Darmowa dostawa z Allegro Smart! • Najwięcej ofert w jednym miejscu • Radość zakupów ⭐ 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji • Kup Teraz! • Oferta 13487900588
Jestem ze swoim jeszcze-nie-mężem ponad 2 lata. Wszystko jest naprawdę super, jest nam ze sobą dobrze, On jest moim najlepszym przyjacielem, zawsze mnie wspiera, jest moją podporą i opiekunem, świetnie się razem bawimy i dobrze rozumiemy. Ale zawsze chciałam, żeby to mój mężczyzna był krok przede mną, był obrotny i zaradny (dlatego też zawsze wiązałam się ze starszymi) i mnie motywował (ponieważ jestem strasznie leniwa), tymczasem w tym związku to ja ciągnę Go za sobą, jak On sam mówi, jestem motorkiem, który Go napędza. Czasami taki układ był mi bardzo na rękę, to ja byłam ta mądrzejsza, to ja dominowałam i w ważniejszych sprawach było po mojemu. Jednak męczyły mnie czasem różne wątpliwości, związane z jego nieporadnością zawodową, brakiem ambicji, chęci kształcenia niedawno poznałam pewnego chłopaka. Tak naprawdę przegadaliśmy tylko kilka godzin, więc nie mogę o nim za wiele powiedzieć. Wiem, że ma to, czego brakuje mojemu jeszcze-nie-mężowi (czyli jest oczytany, obyty, zaradny, poważnie podchodzi do przyszłości i w ciągu tych kilku godzin potrafił sprawić, że zaczęło mi się chcieć), ale nie wiem, czy ma też to, co mój jeszcze-nie-mąż ma i co ja cenię. Tak czy siak, zadurzyłam się (choć zdaję sobie sprawę, że on nie jest zainteresowany rozbijaniem jakichkolwiek związków).I nie chodzi mi o żadne rady, bo zrobię to, co podpowie mi serce. Chciałabym tylko wiedzieć, czy mam rację sądząc, że to chyba tak naprawdę nie jest prawdziwa miłość, skoro zainteresowałam się innym facetem i myślałam nawet o możliwości pogłębienia znajomości, czy może jednak i tym kochającym coś takiego się niestety zdarza. Bo myślę, że jeśli zerwę kontakt z tym drugim, to wreszcie wszystko wróci do normy, ale czy to nie będzie tylko zagłuszanie czegoś? Czy taka sytuacja się nie powtórzy? Czy może to normalne, że czasem zdarzają się taie kryzysy, ale później wszystko się układa i takie sytuacje nie mają już miejsca?Miłość jest chyba dla mnie za trudna. Czuję się, jak szczeniara. Odpowiedzi (22) Ostatnia odpowiedź: 2013-07-06, 07:35:13 sylwiawLBN napisał(a):Mysle ze latwiej jest nauczyc czlowieka pracowac,myslec konsekwentnie niz zabronic mu tego robic. Bez dwoch zdan. Ja tez uwazam, ze zwiazku nie ma co utrzymywac na sile z zadnych wzgledow. Napatrzylam sie na takie zwiazki i na zwiazek moich rodzicow - porazka i zawsze cierpia na tym dzieci jesli sa. Wiem po sobie. Jesli mi by nie wyszlo, nie ukladaloby sie w zwiazku, byloby fatalnie jednym slowem rozwiodlabym sie nawet jesli mialabym dzieci. Nie chcialabym, aby moje dzieciaki patrzyly kiedys na to co robie tak samo, jak ja patrze z siostra na moich rodzicow. Nigdy nie bedzie Nami wiezi, a ja takiego domu dzieciom nie chce stworzyc jaki stworzyli mi moi rodzice. A zauroczenie hmm... Mysle, ze jest to duza motywacja to przerwania "chorego zwiazku". Ja jeden taki juz przerwalam i znam tez osoby, ktore dzieki milosci nowej postanowily zakonczyc chore zwiazki. Wyszlo to im na dobre na pewno. Odpowiedz MI sie wydaje ze Twoj dotychcczasowy chlopak sie juz nie to po sobie bo moj P przed slubem byl zaradny,lubil dominowac,czul i czuje sie jak typowy samiec ktorego obowiazkiem jest tylko zrabianie pieniedzy,a zone ma sie tylko do sprzatania i slubem nie wiedzialam ze jego wizje takie wlasnie nawet mi sie podobalo ze zawsze bede mogla na niego liczyc i zawsze bedzie odemnie madrzejszy byl taki meski i teraz bedac 2 lata po slubie i tworzeniu tego jego samczego zwiazku tesknie za tym zeby byl taki...taki troche bardziej ze w ktorys sobotni wieczor to on zaproponuje zebysmy gdzies razem wyszli...zeby choc przez 5 minut nie rozmawial i nie myslal o mnie wreszcie zuwarzyl i liczyl sie tez z moimi potrzebami. Wszak chlopa da sie tez wychowac ale niekoniecznie wszystkich. Mysle ze latwiej jest nauczyc czlowieka pracowac,myslec konsekwentnie niz zabronic mu tego robic. Odpowiedz anioł, widzisz, jakie życie jest przewrotne Odpowiedz a ja chciałam powiedzieć,ze takie chwilowe zauroczenia się zdarzają i one mogą wynikać z tego,że np. kobieta chce poflirtować,bo brak jej tego w związku. Ja osobiście trzymam się tylko mojego faceta i tyle, wszystko robie z myśla o nim :D dobrze nam razem i wiemy na 100%,że dla siebie jestesmy stworzeni. Ufamy sobie bez granicznie i to jest najważniejsze i staramy się nie popadać w rutyne,bo to bardzo rujnuje :( Odpowiedz edzik napisał(a)::D eriv ja wzięłam rozwód po 9 latach małżeństwa i wiem że dobrze zrobilam chociaż mieliśmy dziecko,dzisiaj mam nowego męża i niedługo powiększy nam się rodzina. do związku trzeba dorosnąć i nie pakować się na siłę w małżeństwo czy nie czujesz już tego co kiedyś to może wasze uczucie się wypaliło?! całe życie przed tobą a bycie z kimś na siłę czy z przyzwyczajenia to "porażka" pamiętaj że to tobie ma być dobrze a nie komuś! :D pozdrawiam nic dodac nic ujac............wiem dobrze,za dobrze Odpowiedz bardzo mądre to przysłowie. u mnie, u nas już wszystko dobrze. nawet bardzo dobrze. to było tylko chwilowe zauroczenie. poznałam tego chłopaka lepiej i zmieniłam o nim zupełnie zdanie. owszem, jest inteligentny, obyty, rozsądny, dojrzały i ... potwornie nudny. mój jeszcze-nie-mąż o wszystkim się dowiedział, ode mnie oczywiście. walczył o mnie i nasz związek. prawie przegrał, ale w porę się opamiętałam. na szczęście. jest tyle rzeczy, które chciałabym w nim zmienić. ale nawet jeśli mi się to nie uda, jeśli jemu się nie uda, chcę być przy nim. cieszę się, że stało się to, co się stało. wiele rzeczy sobie uświadomiłam. Odpowiedz Uczucia trzeba uczyć się przez cały czas trwania związku. Wzajemne zrozumienie w najtrudniejszych momentach sąt jak egzamin na wspólnej drodze. Nic nie trwa wiecznie, a o uczucie ciągle trzeba walczyć i je pilęgnować, jeśli robią to obie strony to wtedy to trwa i trwa. Takie jest moje zdanie, a takie błyskotliwe osoby płci przciwnej to takie diabełki, które mieszają i nie wolno dać im się zwieźć. Co innego gdy obie strony totalnie nie widzą przyszłości w związku. A i jest takie chińskie przysłowie, które mówi że we wszytkim co dobre jest odrobina zła i w tym co złe jest kropla dobra. Tylko sztuką jest wychwytywać te właściwe. Odpowiedz No wlasnie co wtedy... zwlaszcza np jak jest dziecko ?? Odpowiedz dobre pytanie ja juz wiem co robic zostawic czasem musi sie stac cos co jest dla nas jak kubeł zimnej wody na głowe mi ostatnio taki wylano na łeb i tez nie wiem co robic i sie boje ale wiem jedno nie będe w tym trwać ile mozna... Odpowiedz mysle ze wątpliwosci nie biorą sie znikąd wystarczy zadac sobie proste pytanie:"czy jestem szcześliwa?" i szczerze sobie na nie odpowiedzieć Odpowiedz dzieki kiki za dobre slowa wiesz tak sobie calyczas mysle ze to chyba zauroczenie ta druga osoba i nic by z tego nie bylo wiec nie bede sie w to pakowala tylko walczyla o swoje malzenstwo chocby dla malej Odpowiedz Milosc niestety to nie stala arytmetyczna i moze sie niestety wypalic... poza tym w kazdym zwiazku bywaja lepsze i gorsze chwile... kryzysy to najwieksza proba dla malzenstwa/zwiazku i jesli wtedy ktos sie pojawia na horyzoncie to wiadomo - powiew swiezosci i nowosci moze zrobic swoje. Wazne moim zdaniem jest zeby umiec odroznic czy faktycznie tamte uczucia to juz przeszlosc i koniec zwiazku czy tylko chwilowy kryzys i fascynacja , zauroczenie kims innym... nie jest to latwe jednak... martyna porozmawiaj z mezem, moze on czuje podobnie, moze razem znajdziecie jakies rozwiazanie, albo dacie sobie czas na przemyslenie tego wszystkiego i znalezienie wspolnej lub odzielnej przyszlosci, nie mow mu od razu ze juz do niego nic nie czujesz ale ze martwisz sie o wasz zwiazek... wiem ze trudno takie dyskusje prowadzic kiedy akurat kryzys trwa, ale moze warto zawalczyc o to malzenstwo, przecziez macie razem dzidzie... Odpowiedz fajnie ze ktos zalozyl taki temat bo mnie tez cos oststnio takiego dopadlo poprostu nic albo mi sie tylko tak wydaje nie czuje do swojego meza jest ktos inny z ktorym fajnie mi sie gada i wogole jakos inaczej sie czuje przy nim powiedzcie mi czy milosc moze sie wypalic po prawie dwoch latach malzenstwa i co ja mam robic powiem jeszcze ze z mezem sie nie dogaduje calyczas sa klotnie i wogole jestem bezradna:( Odpowiedz z tym wyjątkiem że mój przyszły-mąż jest pracowity mój jeszcze-nie-mąż też jest pracowity, nawet bardzo. raczej chodziło mi o to, że jego zajęcia są, powiedzmy, średnio ambitne (jak dla mnie). ale tylko przy moim cichym przyszłym-męzu czuję się w 100% sobą, ze swoją głupotą i gafami i myślami nie tak jak trzeba, nie kryguję się i nie obawiam że zupa będzie za słona i odejdzie właściwie to też tak mam. Nie wiem jak Ty, ale ja przy takich "gościach" staram się wyrosnąc ponad swoją miarę chyba nawet nie wiesz Livvia, jak ja cię rozumiem. to są moje myśli ubrane w twoje słowa. i może faktycznie masz rację, może to miejsce, w którym można być do końca sobą jest najważniejsze ... Odpowiedz Miałam myśli podobne do Twoich (z tym wyjątkiem że mój przyszły-mąż jest pracowity, choć nie wzbije się wysoko w karierze zawodowej) zawsze ja muszę być silna, choć.... najbardziej pragnę być małą bezbronną istotką którą się zapokiekuje. Bierzemy ślub we wrześniu - widać po tym że się zdecydowałam. Dlaczego? bo mogłabym mieć pięknych i elokwentnych... ale tylko przy moim cichym przyszłym-męzu czuję się w 100% sobą, ze swoją głupotą i gafami i myślami nie tak jak trzeba, nie kryguję się i nie obawiam że zupa będzie za słona i odejdzie... tego wszystkiego nie da mi piękny i elokwentny. Owszem da mi rozrywkę, da zabawę i poczucie że tchu mi zabraknie, zacznę żyć na pelnych obrotach niesiona na fali i... zapomną kim jestem.. Nie wiem jak Ty, ale ja przy takich "gościach" staram się wyrosnąc ponad swoją miarę - i dobrze bo to motywuje, ale wówczas znika miejsce na ziemi gdzie do końca moge być sobą. A tak z moim przyszłym- meżem tworzymy dla siebie azyl, bezludną wyspę gdzie możemy wypocząć w swoich ramionach :D Wiem że przy NIM (i nikim innym) jestem SOBĄ - dla mnie to miłość i pewność że z nim chcę żyć nie wiem czy coś Ci pomogłam, ale mam nadzieję....... PS powoli dochodze do wniosku że musimy byc silne - bo... zwolniłysmy z tego obowiązku mężczyznę... może go powolutku "odzwyczaję" od bycia w cieniu i zrobi się bodygardem Odpowiedz ja powiem krotko: jesli ktos inny cie zainteresowal, to faktycznie temu ktory jest przy tobie czegos brakuje... boje sie ze ten ktos nie daje ci szczescia takiego o jakim marzysz Odpowiedz :D eriv ja wzięłam rozwód po 9 latach małżeństwa i wiem że dobrze zrobilam chociaż mieliśmy dziecko,dzisiaj mam nowego męża i niedługo powiększy nam się rodzina. do związku trzeba dorosnąć i nie pakować się na siłę w małżeństwo czy nie czujesz już tego co kiedyś to może wasze uczucie się wypaliło?! całe życie przed tobą a bycie z kimś na siłę czy z przyzwyczajenia to "porażka" pamiętaj że to tobie ma być dobrze a nie komuś! :D pozdrawiam Odpowiedz eriv napisał(a):............. Czy może to normalne, że czasem zdarzają się taie kryzysy, ale później wszystko się układa i takie sytuacje nie mają już miejsca? myśle że to pytanie retoryczne 8) Miłość jest chyba dla mnie za trudna. Czuję się, jak szczeniara. a kto powiedział że miłośc jest łatwa???? Odpowiedz barbarosa napisał(a):no cóż moje zdanie jest takie ze jesli ten pierwszy jest strzałem w 10 to za drugim sie nie rozglądam mysle ze zdrady biorą sie z braku(czegoś na czym nam zależy) jesli przez bardzo długi czas czegos nam w związku brakuje i widzimy ze to sie raczej nie zmieni lub partner jest niereformowalny to zaczynamy....najpierw myśleć....potem mysli mogą przejsć w czyny tak to juz jest kazde działanie poprzedzają mysli mniej lub brdziej świadome nie robimy niczego tak ni z gruszki ni z pietruszki musimy miec jakiś silny motyw do działania i czesto to jest ten brak... jesli przykładowo nasz facet jest nieczuły nie przytula a nam na tym ogromnie zalezy to pomimo lojalnosci jesli spotkamy na swojej drodze takiego który bedzie czuły i gotów dac nam to wszystko czego tak bardzo nam było brak to dam sobie głowe uciąć ze 9 na 10 kobiet pójdzie na to bo w koncu zostaną zaspokojone potrzeby czułosci ta 1 na 10 nie zrobi tego bo została tak wychowana....ze nie wypada....bo nie ma odwagi....trzeba wiedzieć co jest wazne w zyciu dla nas samych mysle ze na to pytanie mozesz odpowiedziec sobie jedynie ty sama bo tylko ty wiesz tak naprawde co teraz czujesz ale zastanów sie porzadnie zeby potem nie było"wymienił stryjek siekierke na kijek" pozdrawiam mądre słowa barbarosa Odpowiedz no cóż moje zdanie jest takie ze jesli ten pierwszy jest strzałem w 10 to za drugim sie nie rozglądam mysle ze zdrady biorą sie z braku(czegoś na czym nam zależy) jesli przez bardzo długi czas czegos nam w związku brakuje i widzimy ze to sie raczej nie zmieni lub partner jest niereformowalny to zaczynamy....najpierw myśleć....potem mysli mogą przejsć w czyny tak to juz jest kazde działanie poprzedzają mysli mniej lub brdziej świadome nie robimy niczego tak ni z gruszki ni z pietruszki musimy miec jakiś silny motyw do działania i czesto to jest ten brak... jesli przykładowo nasz facet jest nieczuły nie przytula a nam na tym ogromnie zalezy to pomimo lojalnosci jesli spotkamy na swojej drodze takiego który bedzie czuły i gotów dac nam to wszystko czego tak bardzo nam było brak to dam sobie głowe uciąć ze 9 na 10 kobiet pójdzie na to bo w koncu zostaną zaspokojone potrzeby czułosci ta 1 na 10 nie zrobi tego bo została tak wychowana....ze nie wypada....bo nie ma odwagi....trzeba wiedzieć co jest wazne w zyciu dla nas samych mysle ze na to pytanie mozesz odpowiedziec sobie jedynie ty sama bo tylko ty wiesz tak naprawde co teraz czujesz ale zastanów sie porzadnie zeby potem nie było"wymienił stryjek siekierke na kijek" pozdrawiam Odpowiedz dobrze pamietam temat, ktory zalozylas wczesnij - ten o roznicy w wyksztalceniu. czytajac tam Twoje wypowiedzi wydawalo mi sie, ze czegs Ci brakuje w zwiazku, czegos, co nie do konca potrafisz nazwac czy okreslic... teraz inny chlopak, zauroczenie. usiadz sobie i przemysl wszystko jeszcze raz (pewnie po raz tysieczny ) bo mocno sie miotasz... nie wiem, czy jestes nieszczesliwa - pewnie nie, ale Twoje wypowiedzi przypominaja mi moje wlasne watpliwosci sprzed dobrych kilku lat. byly podobne. zerwalam z chlopakiem po 7 latach wspolnego bycia razem. nie zaluje. moze odpocznij od niego - co ma byc to bedzie - jak jestescie sobie pisani to wrocicie do siebie. podejrzewam, ze moja wypowiedz nie bedzie zbyt popularna... zajrzyj do poprzedniego tematu, dziewczyny napisaly mnostwo madrych rzeczy... a co do pytania glownego -- to, ze zainteresowalas sie innym facetem to nie jest nic zlego, nic nienormalnego i nie znaczy wiecej ponad to, ze dobrze sie Wam rozmawialo, rozumieliscie sie. chce napisac Ci jeszcze kilka rzeczy, ale obowiazki wzywaja lol Odpowiedz Odpowiedz na pytanie
Witam. Mam 19 lat ( podobnie jak mój partner) i od 1,5 roku jestem w związku. Dogadujemy się bardzo dobrze i teoretycznie wszystko jest między nami idealnie, aczkolwiek mamy jeden bardzo poważny problem, który powoduje u mnie obawy co do tego związku. Mianowicie, ja podchodzę do seksu i wszelkich
Coraz więcej par zastanawia się nad tym, by wspólnie powitać na świecie długo wyczekiwane maleństwo. Przed podjęciem decyzji o porodzie rodzinnym warto jednak wiedzieć, że choć główną rolą ojca w szpitalu jest zapewnienie partnerce wsparcia, to ma on do wykonania również wiele innych zadań. Położna Karolina Laskowska, zdradza, jak przyszły tata powinien przygotować się do decyzji o towarzyszeniu partnerce podczas porodu dla wielu mężczyzn nie jest proste i wymaga przeanalizowania wszystkich „za” i „przeciw”. Kiedy jednak przyszli rodzice dojdą do porozumienia, że chcą przeżyć tę chwilę wspólnie, muszą ustalić swoje wzajemne oczekiwania i określić zadania, które przypadną w udziale przyszłemu tacie. Należy mieć świadomość, że porodu nie da się zaplanować w 100%. Często bywa on zaskakujący i całkowicie nieprzewidywalny – może rozpocząć się o dowolnej porze dnia i nocy, przebiegać powoli lub ekspresowo, być bolesny od samego początku lub dopiero w ostatniej fazie. Rolą ojca już na kilka tygodni przed planowanym terminem rozwiązania jest pomoc partnerce w wyborze szpitala, spakowaniu torby i skompletowaniu wszystkich potrzebnych dokumentów. Mężczyzna powinien również opracować najlepszą trasę na porodówkę i być w stałym kontakcie z lekarzem prowadzącym ciążę. Kiedy zacznie się akcja porodowa i nadejdzie czas na wyruszenie do szpitala, mężczyzna powinien zapewnić rodzącej maksymalny komfort, wsparcie i poczucie bezpieczeństwa. Początek porodu zwykle jest dla młodych rodziców bardzo stresujący. W takiej sytuacji to tata powinien przejąć kontrolę nad sytuacją, zadbać o dobry nastrój i trzymać nerwy na wodzy. Podczas pierwszego szoku bólowego kobieta może być lekko zdezorientowana, a panika to ostatnia rzecz, jakiej oczekuje od partnera. Poza tym, przez cały czas należy dodatkowo liczyć skurcze i odstępy między nimi, a także koordynować rodzinny w praktycePodczas przyjazdu do szpitala, wiele zadań powierza się personelowi medycznemu. Nie oznacza to jednak, że przyszły tata może odsunąć się na bok. Wręcz przeciwnie – musi on zapewnić kobiecie jeszcze większe poczucie bezpieczeństwa, dbać o jej intymność i przestrzeganie wszelkich standardów opieki okołoporodowej. Sam poród może trwać wiele godzin, dlatego ojciec powinien pomyśleć o prowiancie dla siebie, a także wodzie niegazowanej dla obojga. Prawda jest taka, że wielu kobietom już sama obecność partnera na sali porodowej przynosi duże ukojenie. Przyszły tata może jednak zrobić znacznie więcej niż się wydaje. Dobrym pomysłem jest masaż, pomoc w oddychaniu czy zmianie pozycji, a w pierwszej fazie porodu – również zaprowadzenie pod prysznic. Jeżeli na sali jest taka możliwość, partner może również włączyć rodzącej ulubioną muzykę albo w inny sposób zadbać o przyjazną atmosferę. Trzeba pamiętać, że nie każda kobieta ma siłę i ochotę na jakiekolwiek rozmowy podczas porodu, a monolog partnera, nawet najbardziej motywujący, może wzbudzić w niej mało przyjemne uczucia. W takich sytuacjach najlepiej przytulić rodzącą, pocałować w czoło, trzymać za rękę lub głaskać po włosach. Warto również szeptem powiedzieć, że jest się z niej dumnym. Kiedy natomiast nadchodzi moment parcia, przyszły ojciec może trzymać rodzącą mocno za rękę, ocierać jej pot z czoła i motywować do wysiłku. Moment pojawienia się dziecka na świecie to dla mamy zwykle pierwsza od dłuższego czasu chwila wytchnienia, a dla obojga rodziców prawdziwa eksplozja szczęścia. Każdy, nawet największy „twardziel” może sobie w takiej sytuacji pozwolić na łzy i okazanie dumy z sukcesu partnerki. Po pierwszym wybuchu entuzjazmu młody tata może przeciąć pępowinę, a następnie powinien dopilnować, aby kontakt „skóra do skóry” był jak najdłuższy. Może również sam kangurować dziecko, jeżeli mama wymaga dodatkowych zabiegów ze strony personelu
Zbudowana jest z dwóch części: czasownika BYĆ, ZOSTAĆ w formie osobowej oraz nieosobowej formy czasownika zakończonej na -ty, -ny, -ony. Czynna. Wyrażona jest czasownikiem w formie osobowej. Do strony czynnej zalicza się również formy zwrotne czasownika- wskazujące na wykonawcę czynności, który jest jednocześnie jej przedmiotem:
Podjęcie decyzji o towarzyszeniu partnerce podczas porodu dla wielu mężczyzn nie jest sprawą prostą i wymaga gruntownego przeanalizowania wszystkich „za” i „przeciw”. Kiedy jednak przyszli rodzice dojdą do porozumienia, że chcą przeżyć tę chwilę wspólnie, to muszą ustalić swoje wzajemne oczekiwania i określić zadania, które przypadną w udziale przyszłemu tacie. Oczywiście zostawiając margines błędu, ponieważ porodu nigdy nie da się zaplanować w 100% – bywa on zaskakujący i całkowicie nieprzewidywalny. Może rozpocząć się o dowolnej porze dnia i nocy, przebiegać bardzo powoli lub w trybie ekspresowym, być bolesny od samego początku lub dopiero w ostatniej jego fazie. Rolą ojca już na kilka tygodni przed planowanym terminem rozwiązania jest pomoc partnerce w wyborze szpitala, spakowaniu torby i skompletowaniu wszystkich potrzebnych dokumentów. Mężczyzna powinien również opracować najlepszą trasę na porodówkę i być w stałym kontakcie z lekarzem prowadzącym ciążę, mówi Karolina Laskowska, położna i ekspert Mama i ja. Kiedy zacznie się już właściwa akcja porodowa i nadejdzie czas na wyruszenie do szpitala, przyszły tata powinienzapewnić kobiecie maksymalny komfort, wsparcie i poczucie bezpieczeństwa. Początek porodu zwykle jest dla młodych rodziców bardzo stresujący – nie wiedzą czy to na pewno już, czy mają wszystko spakowane i czy o niczym nie zapomnieli. W takiej sytuacji to tata powinien przejąć kontrolę nad sytuacją, zadbać do dobry nastrój i trzymać nerwy na wodzy. Podczas pierwszego szoku bólowego kobieta może być lekko zdezorientowana, a panika to ostatnia rzecz, jakiej oczekuje od partnera, mówi Karolina Laskowska. Przed wyjściem z domu przyszły tata powinien zapewnić rodzącą o swoim pełnym wsparciu i pomocy. Poza tym przez cały czas należy dodatkowo liczyć skurcze i odstępy między nimi, a także koordynować oddech, dodaje położna marki Mama i ja. Poród rodzinny w praktyce Kiedy rodząca wraz z partnerem dotrą do szpitala to wiele zadań przejmuje od ojca personel medyczny. Nie oznacza to jednak, że przyszły tata może dać się odsunąć na bok. Wręcz przeciwnie – musi on zapewnić kobiecie jeszcze większe poczucie bezpieczeństwa, dbać o jej intymność i przestrzeganie wszelkich standardów opieki okołoporodowej. Sam poród może trwać wiele godzin, dlatego ojciec powinien pomyśleć o prowiancie dla siebie, a także wodzie niegazowanej dla obojga. Ciężarna z pewnością doceni też drobne przyjemności – słodycze, herbatki albo ulubione soki. Prawda jest taka, że wielu kobietom już sama obecność partnera na sali porodowej przynosi duże ukojenie. Przyszły tata może jednak zrobić znacznie więcej niż po prostu być obok i pozwalać jej na wyrażanie wszystkich swoich emocji. Dobrym pomysłem jest masaż, pomoc w oddychaniu czy zmianie pozycji, a w pierwszej fazie porodu – również zaprowadzenie pod prysznic. Jeżeli na sali jest taka możliwość, to partner może również włączyć rodzącej jej ulubioną muzykę albo w inny sposób zadbać o przyjazną atmosferę, tłumaczy Karolina Laskowska, ekspert Mama i ja. Trzeba pamiętać, że nie każda kobieta ma siłę i ochotę na jakiekolwiek rozmowy podczas porodu, a monolog partnera, nawet najbardziej motywujący, może wzbudzić w niej mało przyjemne uczucia. W takich sytuacjach powinien on po prostu przytulić rodzącą, pocałować ją w czoło, trzymać za rękę lub głaskać po włosach. Warto również szeptem powiedzieć, że jest z niej dumny, jest blisko i stara się współodczuwać jej ból, dodaje położna. Kiedy natomiast akcja porodowa posuwa się do przodu i nadchodzi moment parcia, przyszły ojciec może trzymać rodzącą mocno za rękę, ocierać jej pot z czoła i motywować do wysiłku. Moment pojawienia się dziecka na świecie to dla mamy zwykle pierwsza od dłuższego czasu chwila wytchnienia, a dla obojga rodziców prawdziwa eksplozja szczęścia i nieznanych dotąd emocji. Każdy, nawet największy „twardziel” może sobie w takiej sytuacji pozwolić na łzy i okazanie dumy z sukcesu partnerki. Po pierwszym wybuchu entuzjazmu młody tata może przeciąć pępowinę, a następnie powinien dopilnować, aby kontakt skóra do skóry był jak najdłuższy. Może również sam kangurować dziecko, jeżeli mama wymaga dodatkowych zabiegów ze strony personelu, mówi ekspert Mama i ja. Wspólny poród z partnerką to bez wątpienia fantastyczne i jedyne w swoim rodzaju doznanie. Warto jednak mieć na względzie, że moment ten jest również pełen sprzecznych emocji i wymaga dużego wysiłku psychicznego oraz fizycznego. Dotyczy to obu stron, nie tylko rodzącej. Wiele osób myśli, że podczas porodu kobieta odczuwa przede wszystkim ból i to na nim skupia się najbardziej. Rzeczywiście skurcze są uciążliwe i nieprzyjemne, ale równie trudna jest mieszanka różnorodnych emocji. Kobieta denerwuje się nową sytuacją, niecierpliwi przedłużającymi się procedurami lub brakiem informacji ze strony personelu, czuje złość i żal z powodu męczącego ją bólu, a często także ma wrażenie bezsilności, co objawiać się może płaczem bądź krzykiem. Bywa też, że nawet w cichej zazwyczaj osobie budzi się prawdziwa lwica: waleczna, pełna siły i zmotywowana do działania. Rolą partnera – przy wsparciu lekarza i położnej – jest łagodzenie negatywnych emocji i budowanie pozytywnych. Dzięki temu poród może być krótszy, efektywniejszy i mniej bolesny dla kobiety, tłumaczy Karolina Laskowska. Woda źródlana Mama i ja Cena: 1,5 L – cena: 2 zł 0,5 L – cena: 1,50 zł 0,33 L – cena: zł Największym kluczem do życia jest prawdopodobnie nauczenie się, kim jesteś w środku. Dorastamy starając się spełnić pewne oczekiwania i nigdy nie przestajemy myśleć o tym, kim jesteśmy i czego chcemy. Ale jedną z rzeczy, które każdy powinien wiedzieć o życiu, jest rezygnacja z tych standardów. Musisz ustawić własne.

Małżeństwo to NIE szczyt marzeń wszystkich kobiet. Zgadzam się. Naszym kobiecym celem numer jeden NIE jest założenie białej sukni, welonu i huczne wesele. Mamy większe ambicje i za naturalne przyjmujemy realizację się w kilku rolach. W ten sposób nasze życie staje się barwniejsze i ciekawsze, niesprowadzone do „bycia tylko żoną”, a my jesteśmy niezależne, silne i pewne większość z nas oprócz zawrotnej kariery i podróżach, marzy o szczęśliwym związku, zwieńczonym ślubem. Mimo zwariowanych czasów, marzymy o spokoju i stabilizacji. Czasami same nie przyznajemy się przed sobą do pragnienia założenia rodziny. Mówimy, że to nie jest najważniejsze, że związek ogranicza, dzieci odbierają wolność. Jednak po cichu marzymy o tym, by znaleźć świetnego faceta lub by ten, który jest obok, się oświadczył. Problem w tym, że nie zawsze to dobry kandydat na męża. Czasami mężczyzna, który jest obok, nie nadaje się na towarzysza życia. Jak go rozpoznać? Po czym poznać, że to dobry kandydat na męża?Oświadczył sięZaskoczona?Być może to dziwny początek artykułu, ale gdy się przyjrzeć bliżej, w 100% co najmniej kilka kobiet będących w długoletnich związkach, które narzekają na to, że on się jeszcze nie oświadczył. To nie tak, że potencjalny przyszły mąż nie wie o pragnieniach swojej dziewczyny. Ona nieraz mu sugerowała, a potem wprost mówiła, czego pragnie, narażając się na utratę szacunku sama przed sobą. No bo w sumie czy naprawdę trzeba mężczyźnie mówić o oświadczynach, ciągnąć go trochę siłą przed ołtarz? Przecież to powinno wyglądać problem to „wieczne narzeczeństwa”.Dobry kandydat na męża nie tylko się oświadczy, ale również będzie dążył razem ze swoją przyszłą żoną do zorganizowania ślubu. Jeśli jego zaangażowanie kończy się na wsunięciu pierścionka na palec, to trochę za mało. Dlaczego? Niestety dlatego, że często piękną biżuterię wręcza się dla świętego spokoju, bo ona nalega, a nie z przesłaniem „chcę być z Tobą do końca życia”.Dlatego jeśli zależy Ci na ślubie i założeniu rodziny, a on się nie oświadcza po 2-3 latach związku lub w żaden inny sposób nie określa swojego stosunku do tego, co Was łączy, poważnie porozmawiaj z partnerem. Być może jesteś tylko „dziewczyną na trochę” i mężczyzna, z którym dzielisz codzienność nie widzi w Tobie dobrej kandydatki na „kobietę życia”. Warto chyba o tym wiedzieć teraz, a nie za 5 lat, kiedy on znajdzie w końcu tę właściwą i Ci grzecznie podziękuje za umilanie życia w trakcie czekania na jego żonę?Bolesna prawda jest taka, że mężczyzna ma więcej czasu. Ty jako kobieta, która planuje założenie rodziny i urodzenie dzieci nie powinnaś dawać się zwodzić. Jest opiekuńczyPrawdziwy mężczyzna będzie chronił stereotyp?Już kandydat na męża to ten, który będzie się Tobą opiekował (co nie zmienia faktu, że sama możesz się sobą zaopiekować, właściwie wszystko możesz sama… Tylko po co Ci wtedy mężczyzna? W związku to naturalne, że Ty opiekujesz się nim, a on Tobą i nie ma co się na ten fakt oburzać). Dlatego przyszły mąż nie będzie miał problemu, by zrobić Ci śniadanie, sam z siebie zaopiekuje się Tobą w trakcie choroby, porozpieszcza, pozwoli poczuć się Tobie wyjątkowo…Jednak uwaga dobry kandydat na męża jest opiekuńczy nie tylko w stosunku do Ciebie, ale pochyli się nad losem bliskiej osoby w potrzebie, będzie wrażliwy na potrzeby innych, przypadkowych osób – pomoże kobiecie wnieść wózek do tramwaju, ściągnie starszej pani w markecie towar z wyższej półki, pomoże kierowcy odpalić samochód, gdy ten w trakcie mrozów odmówi posłuszeństwa. I wszystko to będzie dla niego naturalne i oczywiste, bo tak się tak ważna jest opiekuńczość?Gdy kobieta mówi o mężu, często myśli o ojcu swoich dzieci i w tym kontekście cecha ta ma ogromne pasje, ale to Ty jesteś najważniejszaPasje są ważne. Osoby o bogatej osobowości je po prostu jednak, by zainteresowania nie zasłaniały życia, by umieć z nich w razie nagłej potrzeby zrezygnować, na przykład, gdy jesteś chora. Dobry kandydat na męża zostanie z Tobą i się Tobą zaopiekuje, zamiast iść z kumplami grać w nogę, zawiezie Cię na izbę przyjęć, gdy złamiesz rękę, zamiast dzwonić po taksówkę. Oczywiście nie będzie rezygnował z własnych pasji z byle powodu, ale wtedy, kiedy sytuacja będzie podbramkowa, nie będzie miał wątpliwości, jak trzeba się to takie ważne?Z prostych powodów. Gdy zakłada się rodzinę, często zdarzają się takie momenty, kiedy trzeba zmieniać plany, wykazując się elastycznością. Wtedy trzeba działać szybko, sprawnie i podobną wizję życiaMałżeństwo to nie tylko ślub i wielkie wydarzenia, ale szara codzienność. Dzielenie obowiązków, pracy, wykonywanie mnóstwa czynności w zgodzie z własną wizją życia. Dlatego nieważne, jaka ona jest, istotne jest to, by była podobna, by mieć zbliżoną hierarchię że przeciwieństwa się przyciągają i na bazie różnic można stworzyć coś pięknego. Istotne jest jednak to, by światopogląd był podobny, czyli by związek miał wspólny rdzeń, takie same fundamenty, które osobiste cechy małżonków tylko ambicje i plan na siebieAmbicje są ważne. Niewygórowane, ale ludzkie, polegające na tym, że chce się w życiu osiągnąć coś więcej niż ma się na tę chwilę. Nie muszą być to spektakularne, czysto materialne pragnienia, czasami cel jest inny – pomoc lokalnej społeczności, czy na przykład chęć dokształcania się w zakresie, który w szczególny sposób mający plan na siebie będzie się realizował i nie będzie miał problemu, że Ty również to robisz. Będzie Cię wspierał, bo będzie rozumiał Twoje potrzeby. Bez zazdrości i poczucia niskiej wartości. Nawet jeśli przez jakiś moment w życiu będzie Ci szło lepiej niż jemu, nie będzie miał z tym problemów. Zamiast kompleksów, wybierze zdrową opcję w postaci inspirowania się Twoim działaniem i dążeniem do poprawy własnej sytuacji. Będzie zaradny i odpowiedzialny, a to bardzo ważne traktuje własną mamę/siostręDobrze traktuje mamę i siostrę. Dobrze nie oznacza „ulegle”, ale z szacunkiem i asertywnie. Nie chodzi o to, by mieć maminsynka za męża, czy też osobę pozbawioną własnego zdania lub teściową na barkach, której syn jeszcze nie odciął kandydat na męża będzie z szacunkiem traktował swoją mamę, jednak wyraźnie zaznaczając własne granice. Innymi słowy asertywnie, ze zrozumieniem faktu, że to Ty jesteś najważniejsze, nie mamusia, nie siostra ani nikt wadyNie to nie nie ma, dlatego jeśli sądzisz, że ten obok Ciebie, jest ideałem, oznacza to jedno: nie patrzysz realnie na sytuację i lepiej na tym etapie związku nie myśleć o ślubie, bo najpewniej przeżyjesz szok, gdy różowe okulary dobry kandydat na męża musi mieć wady i co gorsza muszą być to takie wady, które Ty jest interesującyNo dobrze ostatni, ale chyba najważniejszy punkt. Gdy słyszę: „może nie jest super, ale na męża się nadaje” to mam ochotę krzyczeć. Bo zazwyczaj chodzi o tak zwane ciepłe kluchy, pomocne, świetnie zorganizowane, zaradne, ale…szalenie ma być interesujący, atrakcyjny, ma podobać się Tobie i wywoływać burzę emocji. Teraz. Nie za rok, nie po ślubie, ale właśnie teraz. Na nudzie i schematyczności daleko nie ujedziecie. Dlatego jeśli mężczyzna według wszystkich wokół nadaje się na męża, ale Ty tego nie czujesz, nie daj sobie wmówić, że z czasem otworzysz oczy. Bez pożądania, namiętności i tego „czegoś”, niestety zazwyczaj się nie udaje…

.